zamosc.tv

Nowości w lubelskiej karcie dań

dodano: 23.07.2014

Lipiec, czas wakacyjnej laby, dla miłośników dobrego jadła kojarzyć się będzie tak z letnim odpoczynkiem, jak i smakowitymi lubelskimi kąskami. I to nie tylko tymi, które nasi wystawcy serwowali podczas wojewódzkiego finału konkursu "Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów" w skansenie. Oto bowiem na prowadzonej przez ministra rolnictwa Liście Produktów Tradycyjnych pojawiło się pięć nowych specjałów rodem z Bychawy, Chodla, Fajsławic, Gorzkowa i Poniatowej.

Najpierw (02.07) na liście zadebiutowały fajsławickie pierogi z czerwoną fasolą. To przysmak, którego atrybutem są ziołowe składniki farszu - majeranek i niewielka ilość kminku. Nadają one charakterystyczny smak potrawie i wyróżniają ją z pierogowej karty dań. A wszystko to dzięki wieloletniej tradycji uprawy ziół na terenie gminy Fajsławice, których - rzecz jasna - nigdy nie mogło zabraknąć w miejscowej kuchni.
Cztery kolejne frykasy minister wpisał w połowie lipca (15.07). To trzy pyszne potrawy i jeden produkt, a wśród nich chodelskie gołąbki z kiszonej kapusty - jedna ze sztandarowych potraw ziemi chodelskiej. Czemu? Ponieważ od dawna danie to gościło na stołach ludności tego regionu; a to za sprawą powszechnej dostępności głównych jego składników: kiszonej kapusty, kaszy jaglanej, a także oleju rzepakowego „bitego" w wiejskich olejarniach, który miał wzmocnić smak potrawy. Przyrządzone „po chodelsku" gołąbki są aromatyczne i sycące, mają kwaśny posmak, „całkiem inny niż ze świeżej kapusty" - jak opisuje jedna z mieszkanek Chodla, Genowefa Opoka, w wywiadzie etnograficznym.
Debiutującym na liście daniem jest też kapusta z grochem i śmietaną. To pyszna, gęsta potrawa rodem z Gorzkowa. Jej charakterystyczny smak wzmacnia przyrumieniona cebulka oraz śmietana, którą gorzkowianie dodają, hołdując tradycyjnym recepturom kulinarnym. Warto wspomnieć, że tereny te od lat słyną z uprawy grochu. W tutejszej kuchni chłopskiej o grochu powiadano, że to gospodarz, tak jak o kapuście mówiono - gospodyni. O tym, że jest to doskonały mariaż kulinarny, warto przekonać się, próbując ten gorzkowski specjał.
Potrawą charakterystyczną dla oddalonego o niespełna 100 km na północny zachód od Gorzkowa grodu jest z kolei obsmażany na bursztynowo karp w śmietanie po poniatowsku. To właśnie w Poniatowej i pobliskim Opolu Lubelskim - ze względu na licznie występujące tu stawy - dawno temu zrodziła się tradycja hodowli tej ryby. Dzięki temu Lubelskie jest dziś największym producentem karpia w Polsce! Karpia do dziś przygotowuje się z powszechnie uprawianą w okolicach Poniatowej cebulą, a sos wzbogaca dodatkiem śmietany. Dodajmy, że poniatowianie mają łatwy dostęp do świeżego karpia doskonałej jakości, którego dostarcza nieodległe gospodarstwo rybackie.
Ostatnim lubelskim produktem zarejestrowanym przez ministra rolnictwa w lipcu tego roku jest twaróg z Bychawy, wytwarzany m.in. przez miejscową Okręgową Spółdzielnię Mleczarską. Ten delikatny smakołyk charakteryzuje się lekko luźną konsystencją, pozwalającą łatwo kroić się nożem, a także łagodnym, lekko kwaśnym smakiem i zapachem. Wysoką jakość twarogu gwarantuje mleko krowie, skupowane od małych gospodarstw z pozbawionych przemysłu ciężkiego miejscowości, gdzie do żywienia krów wykorzystuje się pasze wolne od GMO. Warto zaznaczyć, że bychawski twaróg uchodzi za doskonały dodatek do lekkich past kanapkowych, a także dań głównych i wypieków, zwłaszcza cukierniczych (najsłodsze zastosowanie znajduje w postaci sernika). Ponadto znajdziemy go w wielu typach pierogów, których popróbować można m.in. podczas organizowanego od wielu lat w Bychawie ogólnopolskiego festynu "W Krainie Pierogów".
 

Oceń news:
Umieść na stronie
Poleć znajomym:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Prosimy o kulturalną dyskusję. Cały regulamin tutaj.

Dodaj komentarz